Święty Józef

 

     Wiara katolicka nas uczy, że św. Józef jest prawowitym, choć dziewiczym małżonkiem Maryi, a teologia wykazuje, że nie tylko miał autentyczny udział w przygotowaniu — jako przybrany ojciec Pana Jezusa — dzieła Zbawienia, ale także teraz czuwa nad losami Kościoła.

     Rola św. Józefa nie była brana pod uwagę w pierwszych wiekach chrześcijaństwa. Dopiero w naszych czasach papieże podkreślili jej doniosłość, którą jednak już św. Augustyn wspomina w kazaniu 51, 16-20 (PL 38, 348, 351). Uroczystość św. Józefa ukazuje się w mszałach od wieku XIV. Po dekrecie św. Kongregacji Obrzędów „Quemadmodum Deus" (1870) Pius IX zatwierdza naukę o jego szczególnej opiece nad Kościołem (breve „Inclytum Patriarcham", 1871), Lec XIII streszcza teologię o św. Józefie w encyklice „Quamqua pluries" (1889), Pius XII wprowadza do Mszału święto Józefa Pracownika (1 maja 1955 r.), a Jan XXIII umieszcza jego imię w kanonie Mszy św. (8. XII. 1962 r.).

 

LEON XIII: Encyklika „Quamquam pluries" (1889)

 

     Jesteśmy świadkami rozpowszechniania się kultu św. Józefa...

     Przyczyny, dla których uważa się św. Józefa za szczególnego opiekuna Kościoła, a z kolei Kościół obiecuje sobie wielką pomoc z jego opieki i orędownictwa, tkwią w tym, że był mężem Maryi w obliczu [Prawa i] ludzi, a [przybranym ojcem Pana Jezusa. Stąd wypływają jego godność, łaska świętość i chwała. Wprawdzie godność Matki Bożej jest tak wielka, że nic większego nie może być. Ale ponieważ zaistniał pomiędzy Józefem a Maryją węzeł małżeński, nie można wątpić, że Józef otrzymał udział, jak nikt inny, w tej największej godności, którą ponad wszystkie istoty stworzone zabłysła Bogarodzica. Małżeńska bowiem społeczność i spójnia jest ze wszystkich najściślejsza i z samej swej natury domaga się wzajemnej wymiany dóbr między jej członkami. Jeżeli więc Bóg dał Maryi Józefa jako męża, to znaczy, że nie tylko dał Maryi towarzysza życia, świadka jej dziewictwa i obrońcę jej dobrego imienia, ale z powodu więzi małżeńskiej dał Józefowi udział w Jej niezrównanej godności. Poza tym on jedyny został wyróżniony wśród wszystkich z postanowienia Bożego jako opiekun Syna Bożego i w opinii ludzkiej jako Jego ojciec. Stąd postawa samego Słowa Bożego wobec Józefa: pokornie mu się poddaje, słucha jego poleceń, oddaje mu synowską cześć, jaką wypada, by dzieci okazywały ojcu... Dom [nazaretański], w którym Józef rządził władzą ojcowską, zawierał w sobie zaczątek powstającego Kościoła.

     Najświętsza Dziewica jako Matka Chrystusa jest matką wszystkich chrześcijan; których zrodziła w największych cierpieniach przy Zbawicielu na Kalwarii. Tak samo można powiedzieć, że Chrystus jest jakby synem pierworodnym wśród chrześcijan, którzy są Jego braćmi z racji przybrania i zbawienia. Stąd powstaje u św. Józefa poczucie odpowiedzialności wobec ogółu chrześcijan, którzy mu są w jakiś sposób powierzeni. Oni bowiem tworzą Kościół, tj. niezliczoną rodzinę rozsianą na przestrzeni całego świata, nad którą Józef, jako mąż Maryi a [przybrany] ojciec Jezusa Chrystusa, stosuje władzę jakby ojcowską. Jest więc normalną rzeczą w połączeniu z godnością św. Józefa, by jak ongiś święcie czuwał nad rodziną nazaretańską i zaopatrywał ją w niezbędne środki utrzymania, tak teraz otaczał swoją opieką Kościół Chrystusowy.